piątek, 12 kwietnia 2013

Zaczynam kołować "Lawendowy pled" cz.I

Zaczynam "dosłownie" kołować nowy pled. Tym razem nie dla mej córci, a dla małej uroczej Lidzi, córeczki  Moniki z wspaniałego bloga Świat Moni polecam odwiedzić!!!
Monika jest bardzo zdolną artystką, przenoszącą realny świat na papier i inne przedmioty... Czytając jej bloga przestajemy myśleć o kłopotach dnia codziennego, a odnajdujemy prawdziwy sen życia... uwielbiam jej posty:)))
Pledzik, a raczej jego początki nazywam lawendowym ze względu na jego kolorystykę, która po pierwszym rzucie oka zaraz przypomniała mi Prowansję i pola lawendy!!!


Wybaczcie mi za krótki post, ale czeka mnie weekend pełen gości, więc idę przygotowywać smakołyki i takie tam;)

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!!! 

5 komentarzy:

  1. Asiu, rumienię się i dzięki z serca za tak wspaniałą rekomendację!:)))
    Prowansja, lawendowe pola i kamienne stare kościółki - zawsze jak spojrzę na Twój (Lidzi) pledzik będę miała takie wspaniałości przed oczyma! Dzięki wielkie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam, nie mam cierpliwości. Wspaniałe kolorki :))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny kolorki cudne :)

    pozdrawiam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na żywo wygląda jeszcze bardziej zniewalająco:)))
      Pozdrawiam!

      Usuń